Na samym początku 2021 roku nowym zawodnikiem Wieczystej został Jakub Bąk. W kolejnych dniach stycznia do naszej drużyny dołączyli jeszcze Seweryn Michalski i Wiktor Piejak. Przygotowania do rundy rewanżowej rozpoczęliśmy od dwóch zwycięstw z przedstawicielami III ligi - z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 2:0 i z Polonią Bytom 3:2. Po dwóch wygranych przyszły dwie porażki - z Cracovią II 2:3 i z I-ligową Resovią 0:2.

Luty to czas przygotowań do obozu treningowego w Dubaju. Na początku miesiąca rozegraliśmy zakończony remisem 1:1 sparing z ŁKS Łagów. W sobotę 20 lutego wyruszyliśmy w drogę do Warszawy, skąd następnego dnia wylecieliśmy na 10-dniowy obóz. Na miejscu rozegraliśmy dwa sparingi - z miejscową drużyną FC City Dubai (wygrany 3:2) i moskiewską Rodziną FC (przegrana 0:1).

W marcu miała wystartować runda wiosenna rozgrywek klasy okręgowej, jednak lock-down spowodował jej opóźnienie. Wobec tego „żółto-czarni” rozegrali serię sparingów: z Popradem Muszyna (wygrana 3:2), z rezerwami Bruk-Bet Termalica Nieciecza (wygrana 2:0) i z Rekordem Bielsko-Biała (remis 2:2).

Opóźniony start ligi zmusił nas do rozegrania kolejnych sparingów. Naszymi przeciwnikami w kwietniu były drużyny KSZO Ostrowiec Świętokrzyski (wygrana 4:1), Wólczanki Wólka Pełkińska (remis 2:2), Stali Brzeg (remis 1:1) oraz Unii Tarnów (wygrana 5:0). Spotkania kontrolne miały przygotować jak najlepiej do 1/8 finału Małopolskiego Pucharu Polski. Los w tej fazie rozgrywek skojarzył nas z najwyżej notowanym rywalem - III-ligowym Podhalem Nowy Targ. W środę 21 kwietnia przy Chałupnika po bardzo dobrym meczu „żółto-czarni” zwyciężyli 3:1 i zapewnili sobie awans do dalszej fazy. Pod koniec kwietnia w końcu wystartowała również runda wiosenna klasy okręgowej. Wieczysta na „dzień dobry” pokonała 7:0 Bronowiankę, a hat-trickiem popisał się debiutujący w naszych barwach Seweryn Michalski.

„Żółto-czarni” majówkę rozpoczęli z przytupem. Pierwsza drużyna 14:0 pokonała Grębałowiankę (pięć bramek w meczu zdobył Sławomir Peszko), a rezerwy 27:2 rozgromiły Wawel Kraków (13 bramek Huberta Pachowicza). Rekordowe zwycięstwo Wieczysta zanotowała pod sam koniec miesiąca zwyciężając 15:0 z Dąbskim KS. Maj oprócz kolejnych ligowych zwycięstw obfitował w awanse w pucharowej drabince. Po wygranych 4:0 z Beskidem Andrychów i 8:2 z Glinikiem Gorlice Wieczysta zameldowała się w finale, gdzie spotkać się miała z Popradem Muszyna. Maj to też początek budowania kadry na nowy sezon. Kontrakty podpisali znany z występów w krakowskiej Wiśle Łukasz Burliga oraz 17-letni bramkarz Bartosz Plewka.

Już pierwszy dzień czerwca przyniósł awans do klasy A rezerwom Wieczystej. To, co było wiadomo od dłuższego czasu, zostało „matematycznie” potwierdzone w tabeli. Kilka dni później faktem stał się również awans pierwszej drużyny do IV ligi. Niestety mecz, który miał przypieczętować awans nie odbył się, gdyż przeciwnik (Skawinka) z powodu problemów kadrowych oddał spotkanie walkowerem. Na początku czerwca pracę w klubie zakończył trener Przemysław Cecherz. Po przyklepaniu awansu pozostał jeszcze jeden cel, jakim było zdobycie Małopolskiego Pucharu Polski. Drużyna prowodzona przez trenera Rafała Jędrszczyka pokonała w finale Poprad Muszyna 3:0 i zapewniła sobie grę w fazie centralnej rozgrywek. Również w czerwcu swoje kontrakty do 2023 roku przedłużyli Sławomir Peszko i Radosław Majewski, a nowy kontrakt podpisał Dawid Linca.

Po dwutygodniowych urlopach drużyna, już pod okiem nowego trenera - Franciszka Smudy, rozpoczęła przygotowania do sezonu w IV lidze. Nowymi zawodnikami w naszym klubie zostali młodzieżowiec Radosław Nowicki oraz jeden z najlepszych pomocników I ligi - Patrik Mišák. Seria sparingów z Polonią Bytom (1:1), z ŁKS Łagów (2:1), z Podhalem Nowy Targ (2:1), Stalą Brzeg (1:1) uwieńczona efektownym remisem 4:4 z przygotowująca się do sezonu w I lidze Resovią miała przygotować jak najlepiej drużynę do zbliżających się rozgrywek.

Sezon w IV lidze rozpoczęliśmy od rekordowego zwycięstwa 16:0 z Clepardią. O tym, że IV liga nie będzie jednak tak łatwa i przyjemna, już w drugiej kolejce przypomniały nam rezerwy Garbarni. Po emocjonującym meczu, mimo niekorzystnego wyniku do przerwy i gry w osłabieniu „żółto-czarni” zdołali jednak przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.
W sierpniu poznaliśmy również naszego rywala w 1/32 Fortuna Puchar Polski. Wieczysta w swoim pierwszym historycznym meczu na szczeblu centralnym miała zmierzyć się z I-ligowym Chrobrym Głogów.
Przed zakończeniem okienka transferowego doszło też do roszad zarówno w kadrze, jak i sztabie szkoleniowym. Adrian Jurkowski został wypożyczony do Hutnika Kraków, a pracę w naszym klubie zakończył trener bramkarzy Krzysztof Wajda.

Gromadząca skrupulatnie punkty w lidze Wieczysta została zatrzymana w Ryczowie remisując z miejscowym Orłem 2:2. Po raz pierwszy od blisko 2 lat „żółto-czarni” nie zgarnęli kompletu punktów w lidze. Wszystko to jednak przyćmiło wydarzenie, jakim był mecz pucharowy z Chrobrym Głogów. W środę 29 września o godz. 14:30 Wieczysta przy komplecie publiczności i rekordowej pod względem oglądalności transmisji na kanale Łączy Nas Piłka rozpoczęła historyczny pojedynek. Po bezbramkowej pierwszej połowie, w której „żółto-czarni” zaprezentowali się z bardzo dobrej strony, apetyty na dobry wyniki wzrosły. W drugiej połowie szybko stracona bramka lekko popsuła nasze nastroje, ale w końcówce meczu, wprowadzony wcześniej na boisko Jakub Bąk dwukrotnie trafił do bramki gości i zapewnił nam wygraną 2:1, która dawała awans do dalszej fazy rozgrywek!

Los w kolejnej rundzie Fortuna Puchar Polski skojarzył nas z krakowską Garbarnią, a spotkanie odbyć się miało na początku listopada w obecności kamer telewizji Polsat Sport. W międzyczasie swoje szczeble pucharowe pokonywały rezerwy Wieczystej. Niepokonani do tej pory w lidze (i pewnie zmierzający do klasy okręgowej) podopieczni trenera Łukasza Kubika zostali zatrzymani w półfinale Pucharu Polski rejonu Kraków przez Orła Piaski Wielkie. Losy awansu rozstrzygnęły się w 9. serii rzutów karnych.

W deszczowej aurze meczu 1/16 Fortuna Puchar Polski w małych derbach Kraków Garbarnia okazała się o klasę lepszą i wygrała 5:0. Na domiar złego już w I połowie z kontuzją kolana boiska opuścić musiał Sławomir Peszko. Osłabiona kadrowo Wieczysta w ostatnim meczu rundy jesiennej zaledwie zremisowała z KS Chełmek 2:2 i zakończyła rok na pozycji lidera IV ligi z przewagą 11 punktów nad rywalami. W listopadzie również udało się zakontraktować nowego zawodnika, który w rundzie wiosennej powieniem być sporym wzmocnieniem. Kontrakt z naszym klubiem podpisał reprezentant Haiti, były zawodnik Wisły Kraków - Wilde-Donald Guerrier.

Koniec roku to z jednej strony czas urlopów i odpoczynku, a z drugiej czas pracy nad tym, aby kolejny rok był jeszcze bardziej udany dla Wieczystej.

Życzymy Wam wiele pomyślności w Nowym Roku, niezapomnianych chwil radości w „żółto-czarnych” barwach i kolejnych sukcesów w już 80-letniej historii Klubu Sportowego Wieczysta!