Stracone zwycięstwo. Wieczysta – Podbeskidzie 2:3.

Stracone zwycięstwo. Wieczysta – Podbeskidzie 2:3.

W 25. kolejce Betclic 2. Ligi Wieczysta Kraków uległa na własnym stadionie Podbeskidziu Bielsko-Biała 2:3. "Żółto-czarni" dwukrotnie prowadzili, ale w końcówce stracili dwa gole i zeszli z boiska bez punktów.

Mecz dobrze rozpoczęli goście z Bielska-Białej. Już w 2. minucie przed szansą stanął Bartosz Florek, ale w sytuacji sam na sam z Antonim Mikułko został skutecznie zablokowany. Podbeskidzie próbowało wysokiego pressingu, jednak z każdą minutą to Wieczysta coraz lepiej kontrolowała wydarzenia na boisku.

W 19. minucie po indywidualnej akcji niecelnie uderzał Lisandro Semedo. Chwilę później Michał Trąbka dograł piłkę w pole karne, ale Brlek został zablokowany, a dobitka Bartosza Brzęka przeleciała nad bramką. W 28. minucie Goku po sprytnym zgraniu Semedo trafił w słupek. Minutę później Hiszpan był już skuteczniejszy – po dośrodkowaniu Brzęka z lewej strony z najbliższej odległości umieścił piłkę w siatce. Było to pierwsze trafienie Wieczystej przed przerwą w rundzie wiosennej. Jeszcze przed końcem pierwszej połowy gospodarze mogli podwyższyć prowadzenie – po rykoszecie po strzale Trąbki piłka minimalnie minęła słupek.

Drugą połowę aktywniej rozpoczęli goście. W 47. minucie uderzał Linus Rönnberg, ale Mikułko dobrze interweniował. Chwilę później Wieczysta zmarnowała świetną okazję – po dograniu z lewej strony zamykający akcję zawodnik nie trafił czysto w piłkę. W 52. minucie Podbeskidzie doprowadziło do wyrównania – po wrzucie z autu i dośrodkowaniu z prawej strony w polu karnym najlepiej odnalazł się Lucjan Klisiewicz.

"Żółto-czarni" odpowiedzieli w 65. minucie. Po rzucie rożnym Daniel Sandoval precyzyjnym uderzeniem w górny róg bramki dał Wieczystej drugie prowadzenie. Wcześniej Forenc popisał się efektowną paradą po strzale Semedo z bliska. Krakowianie mieli kolejne okazje – Semedo po indywidualnej akcji uderzył obok słupka, a po kolejnej wrzutce Sandovala zabrakło precyzji przy wykończeniu.

W 81. minucie Chuma obejrzał drugą żółtą kartkę i gospodarze musieli kończyć mecz w osłabieniu. Podbeskidzie szybko to wykorzystało – w 87. minucie po dośrodkowaniu z prawej strony gola na 2:2 zdobył Marcin Biernat. Dwie minuty później efektownym wolejem z dalszej odległości popisał się Maciej Górski, dając gościom komplet punktów. W doliczonym czasie gry jeszcze Sandoval próbował doprowadzić do wyrównania, ale piłka po jego strzale przeleciała nad poprzeczką.

Betclic II liga, 05.04.2025 r., godz. 11:30
Wieczysta Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:3 (1:0) 
Goku 29, Sandoval 65 - Klisiewicz 52, Biernat 87, Górski 89

Żółte kartki: Goku, Chuma x2 - Górski 
Czerwona kartka: Chuma 81 (druga żółta) 
Sędziował: Damian Gawęcki (Kielce) 
Widzów: 800

Wieczysta: Mikułko - Brzęk, Mikołajewski, Pazdan (84 Kasolik), Sandoval - Goku (84 Swędrowski), Góralski, Trąbka (68 Torres), Brlek, Semedo - Vukojević (76 Chuma) 

Podbeskidzie: Forenc - Biernat, Majsterek, Urynowicz (71 Bednarski), Gach (71 Dziwniel) - Florek (15 Zając), Willmann, Górski, Szumilas (55 Czajkowski), Rönnberg (71 Mrsić) - Klisiewicz