Już od pierwszych minut widać było, że trener Peszko postanowił skorzystać z szerokiej ławki, dając szansę mniej ogranym zawodnikom. Na środku obrony Michał Koj i Konrad Kasolik musieli zmierzyć się z naporem rywali, a w ataku szansę dostał Michał Fidziukiewicz, który wcześniej pojawiał się głównie z ławki rezerwowych.

Pierwszy i jedyny gol padł w 16. minucie po dynamicznej akcji Lisandro Semedo. Po jego zagraniu przed bramkę piłka odbiła się od stopy Pawła Łysiaka, a instynktowna interwencja bramkarza jastrzębian sprawiła, że futbolówka lobem wpadła do siatki. Choć nie było to klasyczne wykończenie, liczy się efekt – prowadzenie dla Wieczystej.

W drugiej połowie gospodarze starali się podwyższyć prowadzenie, ale brakowało im skuteczności. Najbliżej był Goku, którego strzał z pola karnego trafił w poprzeczkę. Z kolei Paweł Łysiak miał szansę na dublet, ale przestrzelił. 

W 71. minucie jastrzębianie mieli okazję na wyrównanie, gdy Michał Bednarski po zagraniu Karola Fietza nie opanował piłki kilka metrów przed bramką. Do ostatnich sekund wynik pozostawał niepewny. W doliczonym czasie gry goście stworzyli zamieszanie w polu karnym Wieczystej, jednak nasza defensywa wyszła z opresji obronną ręką.

Mimo napięcia do samego końca, Wieczysta zdobyła cenne trzy punkty i zbliżyła się do czołówki tabeli.

Betclic II liga, 01.10.2024 r. godz. 14:00
Wieczysta Kraków - GKS Jastrzębie 1:0 (1:0)
Łysiak 16

Żółte kartki: Swędrowski, Koj - Paprzycki, Fietz
Sędziował: Piotr Urban (Warszawa)

Wieczysta: Mikułko - Brzęk, Kasolik, Koj, Pietrzak (76 Mikołajewski) - Danielak (58 Torres), Swędrowski, Goku (58 Trąbka), Łysiak, Semedo (89 Sandoval) - Fidziukiewicz (75 Chuma)

Jastrzębie: Drazik - Flak, Paprzycki, Rogala, Iskra, Mucha (84 Ali) - Masiak (56 Śliwa), Maszkowski (78 Jakuć), Fietz, Kiebzak (78 Matysek) - Bednarski (78 Zych)