Przełamanie w Szczecinie. Świt - Wieczysta 0:3.

Przełamanie w Szczecinie. Świt - Wieczysta 0:3.

Po dwóch meczach bez wygranej Wieczysta wraca na zwycięską ścieżkę. W Szczecinie "żółto-czarni" pokonali Świt. W pierwszej połowie efektownym uderzeniem wynik otworzył Paweł Łysiak. W drugiej połowie do gry wkroczyli Hiszpanie - Chuma i Goku, którzy ustalili wynik na 3:0.

Niedzielny mecz w Szczecinie rozpoczął się bardzo efektownie. Już w 1. minucie swoją okazję mieli gospodarze, ale strzał Dawida Kisłego na rzut rożny sparował Antoni Mikułko. Chwilę później po drugiej stronie boiska Manuel Torres zagrał w pole karne, a tam w zamieszaniu Paweł Łysiak mógł zdobyć gola, ale piłka po rykoszecie odbiła się od słupka i padła łupem bramkarza. Chwilę później zawodnik Wieczystej z numerem 29 mógł już cieszyć się ze zdobycia gola. Podającym był ponownie Torres. Tym razem Hiszpan wypatrzył Łysiaka przed polem karnym, a ten pięknym strzałem z woleja zdobył gola na 1:0.

Po takim początku kibice mogli spodziewać się kolejnych sytuacji bramkowych, jednak tych brakowało. Gospodarze próbowali budować akcje, ale szybko były one kasowane przez „żółto-czarnych”. Wieczysta swoje prowadzenie mogła podwyższyć w 30. minucie, ale strzał Lisandro Semedo z dystansu obronił Adrian Sandach. Najlepszą okazję w pierwszej połowie zmarnował Bartosz Brzęk. W doliczonym czasie, zamykając dośrodkowanie Rafała Pietrzaka, z bliska nie trafił w bramkę.

Druga połowa rozpoczęła się podobnie jak pierwsza – od szybko zdobytego gola przez „żółto-czarnych”. Jacek Góralski wykorzystał błąd gospodarzy w polu karnym, odebrał piłkę i zagrał na 6. metr do Chumy, który bez problemu zdobył gola na 2:0. Wieczysta w drugiej połowie już w pełni kontrolowała przebieg meczu i na kwadrans przed końcem zadała decydujący cios. Po dwójkowej akcji rezerwowych Daniela Sandovala i Goku, w wyniku nieporozumienia obrońców Świtu, piłka trafiła pod nogi Goku, który z bliska po raz trzeci pokonał golkipera miejscowych. Kilka minut później na 4:0 mógł podwyższyć Michał Fidziukiewicz, ale jego strzał głową był zbyt lekki, by zaskoczyć bramkarza. Wieczysta odniosła pewne i przekonujące zwycięstwo, będąc drużyną skuteczniejszą, dojrzalszą, kontrolując przebieg meczu przez pełne 90 minut.

Betclic II liga, 22.09.2024 r. godz. 14:45
Świt Szczecin - Wieczysta Kraków 0:3 (0:1)
Łysiak 4, Chuma 49, Goku 76

Żółte kartki: Kasprzak - Chuma, Łysiak
Sędziował: Aleksander Borowiak (Poznań)

Świt: Sandach - Fornalik (69 Nowak), Góral, Remisz, Straus, Kisły - Kasprzak (69 Kalenik), Wojdak, Koziara (57 Święty), Kort (57 Aftyka) - Kapelusz (86 Ropski)

Wieczysta: Mikułko - Brzęk (84 Kiedrowicz), Kasolik, Mikołajewski, Pietrzak - Torres, Góralski, Swędrowski (76 Trąbka), Łysiak (64 Goku), Semedo (63 Sandoval) - Chuma (77 Fidziukiewicz)

Skrót meczu Świt Szczecin - Wieczysta Kraków