Rywal odczarowany. Wieczysta - Wisłoka 5:1.

Rywal odczarowany. Wieczysta - Wisłoka 5:1.

Bez większych problemów rozprawili się "żółto-czarni" z rywalem, który do tej pory sprawiał nam największe trudności. Podopieczni trenera Peszko pokonali Wisłokę Dębica 5:1.

Wieczysta szybko objęła prowadzenie. W 5 minucie prawą stroną za piłką pognał Karol Danielak i wycofał ją w pole karne do Michała Trąbki. Ten co prawda w nią nie trafił, ale nadbiegający z drugiego skrzydła Dawid Kiedrowicz z okazji skorzystał i precyzyjnym strzałem przy słupku pokonał bramkarza Wisłoki.

Kolejne minuty meczu wyglądały jak większość spotkań przy Chałupnika. "Żółto-czarni" prowadzili grę, rywale zaś rewanżowali się groźnymi kontratakami. Po jednym z takich ataków swoim kunsztem popisał się Patryk Letkiewicz, który wybronił strzał Damiana Łanuchy z ok. 11 metrów. Nasz bramkarz nie miał już jednak szans w 35 minucie. Po zagraniu z prawej strony piłkę zdołał jeszcze wybić Konrad Kasolik, ale tak niefortunnie, że ta trafiła pod nogi nadbiegającego Łanuchy, który tym razem już znalazł sposób na umieszczenie piłki w siatce.

Wynik 1:1 na tablicy świetlnej widniał jedynie minutę. Akcja po rozpoczęciu gry przyniosła Wieczystej prowadzenie 2:1. Z prawej strony przedarł się z piłką Tomasz Swędrowski, a w polu karnym Danielak uprzedził obrońcę i bramkarz Wisłoki po raz drugi musiał wyciągać piłkę z siatki.

W drugiej połowie Wieczysta już tylko podwyższała swoje prowadzenie. Bramki na 3:1 i 4:1 były niczym szablon do "kopiuj-wklej". Rafał Pietrzak dośrodkowaniami z rzutu rożnego bezbłędnie znajdywał najpierw Denysa Favorova, a potem Kasolika, a nasi defensorzy główkowali nie do obrony. Wynik w 88 minucie ustalił Michał Fidziukiewicz, który po prostopadłym podaniu Pawła Łysiaka wymanewrował bramkarza i trafił do pustej bramki. 

Chwilę wcześniej gola mógł zdobyć Manuel Torres, ale jego strzał z rzutu karnego (podyktowanego za faul na nim samym), obronił Filip Kramarz.

Wieczysta przełamała niemoc w rywalizacji z dębiczanami i do zrealizowania celu, jakim jest awans do II ligi brakuje na ten moment 9 punktów.

III liga, gr. IV, 04.05.2024 r. godz. 12:00
Wieczysta Kraków - Wisłoka Dębica 5:1 (2:1)
Kiedrowicz 5, Danielak 36, Favorov 56, Kasolik 74, Fidziukiewicz 88 - Łanucha 35

Sędziował: Maciej Węgrzyk (Rybnik)
Żółte kartki: Kasolik - Bednarz, trener Zołotar, Szczodry, Kulon, Maik
Widzów: 800

Wieczysta: Letkiewicz - Favorov (79 Mak), Kasolik, Pazdan, Pietrzak - Danielak (61 Torres), Góralski (61 Łysiak), Trąbka, Swędrowski (79 Pakulski), Kiedrowicz - Jankowski (61 Fidziukiewicz)

Wisłoka: Kramarz - Bednarz (70 Maik), Cabała, Bogacz, Szczodry - Żmuda (85 Strózik), Tyl (44 Siedlecki), Łanucha - Czernysz, Bała (70 Zawiślak), Kulon (70 Smoleń)