Poprzedni sezon w Twoim wykonaniu był bardzo udany, byłeś wyróżniającym się w III lidze zawodnikiem i Twoje nazwisko było wymieniane w kontekście transferu do klubów z wyższych lig. Czym zatem skusiła Cię Wieczysta?
To prawda, miałem udany sezon. Siedem bramek i dwie asysty - nieczęsto zdarzają się takie statystyki, szczególnie jeśli mówimy o mojej pozycji, a zwłaszcza gdy "przy okazji" wywalczyliśmy jeszcze awans. Tak Pojawiały się słuchy, że miałem ofertę z I ligi, a wybrałem Wieczystą – ale tak naprawdę w ofertach brakowało konkretów. Miałem propozycję wyjazdu na testy do GKSu Tychy, ale uważam, że po tak dobrym sezonie, zakończonym dodatkowo awansem, testy były dla mnie nie do zaakceptowania – szczególnie zważywszy na to, że mam nie osiemnaście, a dwadzieścia pięć lat i swoje już objeździłem. Wieczysta podeszła do sprawy bardzo konkretnie, odpowiadały mi zaproponowane przez Klub warunki i stwierdziłem, że świetnie będzie tu zrobić coś fajnego na dłuższą metę.

Tym bardziej cieszymy się, że jesteś z nami. Odbyłeś już pierwsze treningi z drużyną – czy cokolwiek zaskoczyło Cię przy Chałupnika? Jak oceniasz długofalowy projekt, który się tu tworzy, a którego zostałeś właśnie częścią? 
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony, wszystko w Klubie odbywa się bardzo profesjonalnie, budynek klubowy jest świeżo odremontowany i warunki do treningu są bardzo dobre. Mamy tu z chłopakami naprawdę wszystko, czego potrzebujemy.

Grałeś przez kilka sezonów na wyższym poziomie rozgrywkowym – jak, porównując, oceniasz poziom sportowy drużyny po pierwszych zajęciach?
Na pewno nie jest to poziom V-ligowy, to widać od razu. Profesjonalizm treningu wywarł na mnie bardzo duże wrażenie, jakość drużyny też jest bardzo dobra, na pewno nie na piątą ligę... a czy na czwartą? I tu wydaje mi się, że z obecną ekipą udałoby nam się powalczyć i awansować – aczkolwiek los pokaże, jak wszystko się ułoży.

Cel Klubu na zbliżający się sezon jest jasny - awans, i na dobrą sprawę nikt nie wyobraża sobie, by mogło być inaczej. Jakie są więc Twoje indywidualne cele w drużynie i na co liczysz w nadchodzącym sezonie?
Indywidualnie chcę oczywiście osiągnąć jak najlepsze statystyki i pokazać to, co mam najlepszego – strzał z dystansu i dobrą grę w obronie, a przede wszystkim chcę pomóc drużynie w osiągnięciu jak najlepszych rezultatów.

Wspomniałeś o statystykach, a te faktycznie były u Ciebie w Hutniku imponujące – 7 bramek w 16 meczach to dla obrońcy to świetny wynik. Czy przy takich umiejętnościach ofensywnych w przyszłym sezonie możemy się spodziewać Cię grającego wyżej? Czy wiesz już jaką rolę widzi dla Ciebie Trener?
O to już trzeba zapytać Trenera! (śmiech). Nominalnie jestem środkowym obrońcą, ale faktycznie miewałem "incydenty" gry wyżej, na pozycji defensywnego pomocnika, więc na pewno jeśli będzie potrzeba, nie będę miał problemu by wystąpić również na "szóstce".

W takim razie rozumiem, że obiecujesz Kibicom Wieczystej gole?
Tak, myślę że na pewno! (śmiech)

Czy na koniec chciałbyś przekazać coś Kibicom, którzy już nie mogą doczekać się, by zobaczyć Cię w żółto-czarnym trykocie w przyszłym sezonie?
Przede wszystkim chciałbym zaprosić Kibiców do oglądania, wspierania i dopingowania nas, a na pewno odwdzięczymy się zwycięstwami!

(rozmawiał: WP)