Trzy punkty oddechu

Trzy punkty oddechu

Cenne zwycięstwo odnieśli w sobotę zawodnicy Wieczystej w meczu z Iskrą. Trzy punkty pozwolą złapać trochę oddechu i przewagi nad dołem tabeli.

Klasa okręgowa, 14.10.2017 r. godz. 15:00
Wieczysta Kraków - Iskra Radwanowice 2:1 (0:0)
Kwiecień 53, Banachowicz 65 - Malec 83

Sędziował: Paweł Kukla
Żółte kartki: Kwiecień, Banachowicz - Lipiec

Wieczysta: Małek - J. Świątek, Górka, Cieśla, Duniec - Witek, Rybski (75 Dębski), Fryc, Banachowicz (87 Rzeszótko), Sroczyński (67 Rawski) - Kwiecień (82 M. Świątek)

Iskra: Dybała - Skoczykłoda, Mirek, Spasiuk, Guściora (78 Pelekh) - Słonina, Mandzelowski, Lipiec, Chciuk (66 Bukała) - Markowski (63 Malec), Gęśla (66 Pancerz)

Dwie różne połowy można było obejrzeć w sobotnie popołudnie na stadionie Wieczystej. Pierwsza należała do Iskry, która starała się prowadzić grę, choć nie przekładało się to na wiele sytuacji bramkowych. Najlepszą z nich zmarnował Kamil Gęśla. Wieczysta w zasadzie ani razu przed przerwą nie zagroziła bramce Dybały. Po zmianie stron zdecydowanie lepiej zaprezentowali się "żółto-czarni". W 53 minucie Tomasz Sroczyński zagrała do Grzegorza Kwietnia a ten wbiegając w pole karne strzałem w przeciwległy róg zaskoczył bramkarza. Niewiele ponad 10 minut później było już 2:0. W zamieszaniu podbramkowym przytomnie znalazł się Kamil Banachowicz i podwyższył wynik meczu. Nadzieję, na korzystny rezultat przyjezdnym dał jeszcze Malec, który strzałem z dystansu pokonał Mateusz Małka, ale mimo ataków do ostatniego gwizdku wynik się już nie zmienił i Wieczysta zdobyła cenne 3 punkty.